Zdrowa i wysportowana dusza

Wszelkiego rodzaju treningi, od spacerowania przez siłownię, aż po sztuki walki, przyjęło się traktować jako sposób na budowanie zdrowego ciała. Dzięki aktywności fizycznej poprawia się wydolność i kondycja organizmu, przez co łatwiej zmierzyć się z codziennymi problemami. Ale przewaga ruchu nad bezczynnością wynika jeszcze z jednego czynnika. Jest nim mianowicie zdrowsza psychika. Sport pomaga odreagować stres, można zatem powiedzieć, iż leczy skołatane nerwy. Dzięki niemu wydzielane są hormony szczęścia, a ograniczone zostaje napięcie, nie tylko to nerwowe, ale także mięśniowe. Trening to również idealny czas na to, by zapomnieć o ciężkim dniu i kłopotach. Ćwiczenia są sprzymierzeńcem współczesnego człowieka, nieustannie narażonego na widmo depresji i nerwic. Co ciekawe dzięki nim redukowany jest nie tylko stres, ale także poziom lęku i obaw u osób na co dzień zmagających się z ich silnym działaniem. Wbrew pozorom ćwiczyć można nawet wieczorami. Zmęczenie po pracy nie nasili się po wizycie na siłowni, przeciwnie skończy się ona zapewne dodatkową i niemałą dawką energii do działania. Sport to zdrowie, ale także pomoc dla ducha. O wyjątkowych ludziach mówi się, że są niczym balsam dla duszy. W razie braku takiego przyjaciela, właśnie aktywność fizyczna może pomóc zmniejszyć smutek czy podły nastrój. Z całą pewnością więc każdy z nas powinien znaleźć sobie aktywność fizyczną, która pozwoli mu uporać się z kłopotami dnia codziennego. Regularnie podejmowane ćwiczenia fizyczne sprawiają bowiem, że w naszym organizmie wzmaga się produkcja endorfin, czyli tych hormonów, które odpowiadają za nasze dobre samopoczucie.