Co roku większość z nas, przeważnie podczas tak zwanych sezonów grypowych, przeziębia się – objawy tego są różne, czasem większe jest nasilenie wysokiej gorączki i kaszlu, innym razem są to bóle głowy, dreszcze, jeszcze kiedy indziej infekcja wirusowa objawia się bólem gardła. Lekarze mają niezmiennie tę sama receptę na unikniecie tych przykrych dolegliwości – szczepienia, szczepienia i jeszcze raz szczepienia – chodzi oczywiście o zaszczepienie się, co roku, przeciw grypie jednak w naszym kraju większość ludzi nie wierzy chyba w szczepienia ochronne w tym, zakresie, ponieważ – jak podają statystyki – tylko około 5 procent społeczeństwa stosuje regularne szczepienia. Czy można, więc w inny sposób minimalizować możliwość złapania infekcji, w dodatku kilka razy w roku? Na pewno stosowanie kilku podstawowych zaleceń będzie pomocna w tym względzie – racjonalne odżywianie, dostarczanie organizmowi na bieżąco wszystkich niezbędnych składników wzmocni siły odpornościowe organizmu. Kolejna kwestia to zażywanie ruchu, uprawianie sportu na świeżym powietrzu, najbardziej w okresie zimowym – to wtedy organizm można zahartować najlepiej, osoby, które to stosują, nie chorują przez okrągły rok, są w pewnym sensie uodpornione. Nie można również zapomnieć o tym aby w okresie wzmożonej zachorowalności często myć ręce, zwłaszcza wtedy, kiedy często wychodzimy z domu i podróżujemy publicznymi środkami transportu lub robimy zakupy. Na klamkach, koszykach czy wózkach na zakupy ludzie zostawiają bowiem miliony zarazków, które za pomocą dłoni możemy przenieść do swojego organizmu. Warto również unikać dużych skupisk ludności jeżeli tylko jest to możliwe.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply