Ta choroba została tak nazwana przez sposób, w jaki się przenosi, czyli – za pośrednictwem śliny. Tylko od naszej wrodzonej odporności zależy czy rozwinie się ona w naszym organizmie. Każdy z nas może być nią zarażony, lecz nie każdy musi się rozchorować lekarze jeszcze nie są w stanie sprecyzować, jakie czynniki wpływają na jej rozwój. Charakterystycznymi objawami dla mononukleozy są zmęczenie, brak apetytu, bóle głowy, pojawia się także obrzęk powiek. Gorączka podczas trwania tego schorzenia może utrzymywać się nawet do kilku tygodni zauważyć można także u chorego powiększenie węzłów chłonnych oraz ból gardła. Gdy diagnoza stwierdzi zakażenie mononukleozą podany zostaje antybiotyk, który w wielu przypadkach powoduje czerwoną wysypkę – to dodatkowo potwierdza diagnozę. Lekarze nie potrafią skutecznie wyleczyć samej choroby mogą łagodzić tylko jej objawy, lecz przebyta mononukleoza nie powoduje zabicie wirusa, lecz bardzo rzadko stwierdza się jej nawroty. Zaleca się po prostu pozostanie w łóżku i odpoczynek a także wskazana jest dieta bogata w witaminy. Do rzadkości należą także powikłania typu: zapalenie mózgu, duszności, powiększenie śledziony czy też dolegliwości związane z układem nerwowym jednak nie można ich całkowicie wykluczyć.